Gościmy

Odwiedza nas 18  gości oraz 0 użytkowników.

Licznik odwiedzin

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Krzyże na masztach to nie tylko okręty badawcze i odkrywcze, chociaż w tych odkryciach doszukujemy się pozytywnych i negatywnych działań. Pozytywne jest to, ze dzięki odkryciom możemy np. wyjechać do San Escobar, a negatywne, że wszelkie odkrycia niosły za sobą śmierć rdzennych mieszkańców, których odkrywcy próbowali nawracać na wiarę chrześcijańską.

 

294


Te krzyże na masztach to też okręty w bitwach morskich.


21 października 1805 w okolicach przylądka w południowo-zachodniej części Hiszpanii, w prowincji Kadyks, na wybrzeżu Atlantyku rozegrała się jedna z najważniejszych bitew morskich okresu napoleońskiego pomiędzy flotą brytyjską a francusko-hiszpańską – bitwa pod Trafalgarem. I na niejednym okręcie bosman do swojej załogi krzyczał: zatopić ten krzyż, na dno ten okręt z krzyżem. Marynarzu, co ci ten krzyż winien. I następna sprawa, która kłóci mi się z poważaniem i znajomością krzyża. A mianowicie wychodzi katoliczka z kościoła, gdzie akurat była kazanie o krzyżu i pisze na cały świat na swojego bliźniego „ Kajdanki i szubienica”. Czy kolejny temat. Jedna z bardzo znanych rozgłośni katolickich radiowych głosi, że niedawne trzęsienie ziemi we Włoszech było "karą boską" za przyjęcie przez parlament ustawy o związkach partnerskich osób tej samej płci. I tu ręce „opadywują”, nawet już nie opadają. Nie wiem czy to były wypowiadające się na antenie osoby świeckie czy duchowne, ale mając stojący przed mikrofonem krzyż myślały sobie zapewne tak, dobrze Panie Jezu, że wszystko widzisz i zsyłasz kary na te narody, które przeciwstawiają się ustalonym założeniom. Nic obłędniejszego i absurdalnego nie mogli sobie pomyśleć. Pan Bóg nie jest mściwy i nie mierzy człowieka ich miarą. Poza tym jest bardzo dużo niewierzących i trzeba szanować ich myśli i odczucia. Trzeba bronić wiary i krzyża, ale nie w ten sposób, by dotkniętych przez tragedię trzęsienia ziemi, obwiniać, że zostali wskazani jako ofiary złości Pana Boga.


Na takie różne trzęsienia i powodzie ma duży wpływ ingerencja człowieka.Obniżanie się zwierciadła wód podziemnych mogło wpłynąć na aktywność uskoku, który znajduje się w rejonie, gdzie najintensywniej eksploatowano poziomy wodonośne. Wpompowaniu wody do otworów wiertniczych. Próby jądrowe, testy atomowe, o których się mało mówi, a które są w szerokim stopniu przeprowadzane, też przyczyniają się nie tylko do napromieniowania ludzi, ale do trzęsień czy wielkich powodzi gdzie przez wysoką temperaturę, jaka panuje w ognistej kuli, podczas zetknięcia się jej z podłożem następuje stopienie a następnie wyparowanie znacznych ilości skał, gleby i innych substancji znajdujących się w danym obszarze, które następnie zostają wciągnięte w kierunku kuli, kominu wybuchu.


W pewnym stopniu i inne przyczyny szkodliwej działalności człowieka wpływają na kataklizmy. Nadmierne wycinanie lasów.  Zbiorowiska leśne, oprócz produkcji tlenu, pełnią ważną funkcję retencjonowania wody. Konsekwencją wycinania lasów jest przede wszystkim wzrastająca ilość CO2 w atmosferze, który będąc gazem szklarniowym wzmaga efekt cieplarniany na Ziemi. Skutkiem tego procesu jest podwyższenie temperatury powietrza na naszej planecie, czego konsekwencją jest z kolei topnienie pokryw lodowych i wzrost poziomu wód oceanicznych. Wycinanie lasów przyśpiesza również erozję gleby a w konsekwencji pustynnienie obszarów. Już nie mówię o wyginięciu wielu gatunków roślin i zwierząt. Wiele, wiele innych czynników stwarzanych ręka ludzką przyczynia się do katastrof. I nie możemy tu mówić, że Pan Bóg popycha ludzi ku zniszczeniu świata.


Ale to się znikąd nie bierze. To ludzie mający władzę, koneksje, pieniądze: niszczą, dzielą, jątrzą. Nieraz tak sobie myślę, że nie wiadomo gdzie się człowiek obudzi następnego dnia, czy się w ogóle obudzi. Bo jeżeli się nie obudzi to pół biedy, tylko trzeba będzie zdać sprawozdanie ze swojego życia, a wszystkie ziemskie sprawy znikną. Gorzej jak by się obudził w państwie pod zaborem czy zaborami, jeszcze gorzej jakby się obudził na ziemi pozbawionej ludzi, gdzie człowiek człowieka ze świecą by szukał, jest jeszcze możliwość obudzenia się na obcej planecie, no chyba, że to by była planeta Warka.

 

225

 

226

 

227

 

228

 

Seria znaczków wyspy Man z serii Trafalgar wydanej w 2005 roku zawierajacej bitwy morskie, admirałów floty oraz upadek i śmierć Nelsona.

 

817

 

818

 

819

 

820

 

Lord Nelson został śmiertelnie postrzelony na pokładzie swojego okrętu flagowego HMS "Victory" podczas bitwy pod Trafalgarem 21 października 1805 roku. Tożsamość jego zabójcy pozostaje tajemnicą, chociaż kilku weteranów Trafalgaru zgłosiło się później, twierdząc, że zastrzelił Francuza Signal Midshipman John Pollard, który przypisał sobie zasługę zabicia Francuza, służył on jako kadet sygnałowy i snajper podczas bitwy pod Trafalgarem.

Wiceadmirał Horatio Lord Nelson pozostaje najsłynniejszym brytyjskim bohaterem marynarki wojennej. To strach przed lordem Nelsonem i jego flotą powstrzymywał armie Napoleona przed przekroczeniem kanału La Manche. Był znany ze swojego doskonałego zrozumienia taktyki walki morskiej i niekonwencjonalnych strategii.
 
Narodowe Muzeum Morskie, obraz przedstawiający upadek Nelsona w bitwie pod Trafalgarem autorstwa Denisa Dightona z 1825 roku. Denis Dighton był angielskim malarzem, najbardziej znanym ze swoich portretów wojskowych i scen batalistycznych.
 
Wrażenie śmiertelnego zranienia Nelsona na górnym pokładzie „Zwycięstwa”, namalowane wiele lat po tym wydarzeniu. Po prawej Nelson jest przedstawiony w momencie, gdy upada na lewy bok. Kapitan Hardy, odwrócony plecami do widza, rusza na pomoc sierżantowi Royal Marines Seckerowi, który jest już u boku Nelsona. Na pierwszym planie midszypmen Pollard celuje z muszkietów, aby odpowiedzieć ogniem francuskiego strzelca, który zastrzelił Nelsona, a żołnierz piechoty morskiej po jego lewej stronie również przygotowuje się do strzału. W środku akcji artysta pokazał, że bardzo niewielu członków załogi zdaje sobie sprawę, że Nelson został trafiony. Na bezpośrednim pierwszym planie marynarz, który został postrzelony, upada tyłem na pokład. Na lewym pierwszym planie jego załoga wystrzeliwuje działo, a za nim strzela inne. Grupa marines strzela nad portem w kierunku francusko-hiszpańskiej „Santissima Trinidad”, 140 dział, podczas gdy kapral i piechota morska porywają jednego z oficerów, prawdopodobnie kapitana Adaira z marines, który został zabity. Dalej leży martwy marynarz. Dwóch marynarzy pracuje nad elementami olinowania ruchomego na dole głównego masztu. Na barce jest trzech marines, jeden zabity, jeden strzelający do "Redoutable", i jeden przygotowujący muszkiet. Za nimi są figury i dym na górmym pokładzie żaglowca. Na prawo od głównego masztu marines strzelają nad artylenią w pasie prawej burty w kierunku "Redoutable", którego załoga jest widoczna przez dym.
 
Artysta omyłkowo pokazał wysokie, solidne karabiny i okrągły łuk „Victory”, modyfikacje dokonane kilka lat po Trafalgarze. Na ich wprowadzenie wpłynęły ciężkie straty poniesione w bitwie.
 
Arkusz pamiątkowy.
Temat: Bitwa na statku, Międzynarodowa Wystawa Filatelistyczna LONDYN, 1980 - 175. rocznica śmierci Lorda Nelsona 1980
Rok wydania: 1980
Kraj: Saint Christopher-Nevis-Anguilla (lub Saint Christopher, Nevis i Anguilla) była brytyjską kolonią w Indiach Zachodnich w latach 1882-1983, składającą się z wysp Anguilla (do 1980), Nevis i Saint Christopher (lub Saint Kitts). Od 1882 do 1951 roku i ponownie od 1980 roku kolonia była znana po prostu jako Saint Christopher and Nevis. Saint Christopher i Nevis uzyskały niepodległość w 1983 roku jako Federacja Saint Kitts i Nevis, podczas gdy Anguilla pozostała brytyjskim terytorium zamorskim.
 
1073
 
Admirał Nelson i Statek HMS Victory
 
Kraj: Dżibuti
 
Rok emisji: 1981
 
Znaczki upamiętniają Horatio Nelsona (1758-1805), brytyjskiego admirała, wicehrabiego, księcia Brontu i barona Nilu. Był to najsłynniejszy admirał w historii floty brytyjskiej, który dwukrotnie pokonał flotę Francji. 21 października 1805 na żaglowcu HMS Victory (okręt na znaczku) ostatecznie rozgromił połączone floty Francji i Hiszpanii w bitwie pod Trafalgarem, podczas której został postrzelony w kręgosłup. Zmarł po czterech godzinach tego samego dnia, w trakcie końcowej fazy bitwy, mając świadomość, że odniósł wielkie zwycięstwo.
 
1515 1516
 

I kolejna wielka morska bitwa. Flota hiszpańska tzw. „Wielka Armada” biorąca udział w wyprawie na Anglię została zniszczona w 1588 roku. Tu las krzyży po obu stronach wzajemnie zwalczających się okrętów. I ten las krzyży skojarzył mi się z manifestacjami czy wiecami w czasach dzisiejszych. Gdzie ty człowieku niesiesz ten krzyż? po co? czemu on ma służyć? Takich pytań można postawić dziesiątki.


Bardzo cenię wypowiedź abpa Polaka, który w jednej z homilii na ten temat powiedział tak:

 
„Krzyż jasno upomina i przestrzega, że prawdziwym bluźnierstwem jest wykorzystywanie go jako znaku walki z kimkolwiek czy z czymkolwiek. On nie może być niesiony na czele jakiejś grupy, która sama może wołać że jest wierząca, gdy podczas tego marszu czy pochodu padają słowa nienawiści, złości, agresji, podszyte wprost chęcią poniżenia innych ludzi - to jest bluźnierstwo”


Szkoda, że wielu dostojników patrząc nie dostrzega problemu. Nie będzie zbiorowej odpowiedzialności. Każdy indywidualnie będzie przez sumienie zapytany: Jak broniłeś krzyża? Jak pozwoliłeś by ludzie niosący krzyż mogli znieważać innych? Zbojkotowałeś największe przykazanie miłości „Będziesz miłował Pana Boga swego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich sił swoich, a bliźniego swego jak siebie samego”

 
Krzyż owszem jest symbolem walki, ale walki z grzechem, z własną słabością, z oportunizmem. I tak krzyż należy pojmować i mieć go w sercu. Bo stamtąd wychodzą wszystkie myśli, słowa i uczucia. Bo jeżeli nie ma krzyża w sercu to pochodzą z niego złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota.

 
Matka Boża do Kapłanów poświęconych Jej Sercu, w książce „Matka Boża do Kapłanów Swoich Umiłowanych Synów” tak mówi: „Kiedy nadejdzie chwila straszliwego starcia z Kapłanami, szerzycielami błędu, którzy powstaną przeciw Papieżowi i Mojemu Kościołowi, pociągając ku zgubie niezmierna liczbę Moich biednych dzieci, wy pozostaniecie Moimi Kapłanami wiernymi. W ciemnościach, jakie zły duch wszędzie rozszerzy, wśród wielu błędnych idei, które rozpowszechnione przez ducha pychy wszędzie się umocnią i zostaną przyjęte prawie przez wszystkich, w momencie kiedy w Kościele wszystko zostanie poddane zakwestionowaniu i sama Ewangelia Mojego Syna przez niektórych podawana za legendę, wy, Kapłani Mnie poświęceni będziecie Moimi synami wiernymi”.

 
Pan Jezus do siostry Faustyny, co zapisane jest w „Dzienniczku” tak powiedział: „Ze wszystkich ran moich, jak ze strumieni płynie miłosierdzie dla dusz, ale rana serca mojego jest źródłem niezgłębionego miłosierdzia, z tego źródła tryskają wszelkie łaski dla dusz. Palą mnie płomienie litości, pragnę je przelać na dusze ludzkie. Mów światu całemu o moim miłosierdziu”.

 
Jeżeli nie uszanujemy Krzyża to Szatan wyrwie bardzo dużo dusz Panu Jezusowi.

 

231

232

233

 

Inne bitwy morskie

 
Bitwa pod Lowestoft miała miejsce 13 czerwca 1665 roku podczas drugiej wojny angielsko-holenderskiej. Flota ponad stu okrętów Zjednoczonych Prowincji dowodzona przez admirała-porucznika Jacoba van Wassenaera, lorda Obdama zaatakowała angielską flotę tej samej wielkości, dowodzoną przez Jakuba, księcia Yorku, czterdzieści mil na wschód od portu Lowestoft w Suffolk.
 
Chociaż było to znaczące zwycięstwo angielskie, ucieczka większości floty holenderskiej pozbawiła Anglię szansy na szybkie zakończenie wojny jednym decydującym zwycięstwem. W rezultacie Holendrzy byli w stanie odrobić straty, budując nowe i lepiej uzbrojone okręty oraz poprawiając ich organizację i dyscyplinę.
 
Bitwa kończy się największą porażką morską w historii Holandii.
 
1147
 
Rankiem 2 kwietnia 1801 r. północno-wschodni wiatr i fala, bryg Królewskiej Hiszpańskiej Marynarki Wojennej "Malagueño" z 16 działami, patrolujący północne wybrzeże Portugalii dostrzegła brytyjski statek handlowy "Eva Livesey", załadowanych winem i przyprawami, wyruszających z Porto do Londynu. Po odkryciu Hiszpana, Eva zawróciła i szukała schronienia w Porto. Hiszpan dogonił ją jednak i strzelał do niej bez przerwy. Eva poddała się i została odholowana jako nagroda.
 
1148
 
Bitwa w Zatoce Chesapeake – rozstrzygająca bitwa morska podczas wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, stoczona u wylotu zatoki Chesapeake, w pobliżu Virginia Capes 5 września 1781 roku. Stronami konfliktu była brytyjska flota pod dowództwem kontradmirała Thomasa Gravesa oraz francuska, dowodzona przez kontradmirała François Josepha Paula, markiza de Grasse Tilly. Bitwa z taktycznego punktu widzenia nie była rozstrzygnięta, lecz została strategicznie przegrana przez Brytyjczyków.
 
1149
 
Kampanie Azowskie Piotra I latach 1695 – 1696, dwie rosyjskie kampanie wojskowe podczas wojny rosyjsko-tureckiej w latach 1686–1700, prowadzone przez Piotra Wielkiego i mające na celu zdobycie tureckiej twierdzy Azow (garnizon - 7 ludzi) w celu opanowania południowego ujścia rzeki Don uzyskując dostęp do Morza Azowskiego i wejście do Morza Czarnego. Kampanie Azowskie pokazały znaczenie posiadania floty i zapoczątkowały proces stawania się przez Rosję potęgą morską.
 
1150
 
1151
 
Bitwa pod Haarlemmermeer – starcie zbrojne, które miało miejsce 26 maja 1573 roku, w początkowej fazie holenderskiej wojny o niepodległość. Stoczono go na wodach Haarlemmermeer – dużego jeziora, które w tym czasie było ważnym elementem Holandii Północnej (zostanie osuszone w XIX wieku). Hiszpańska flota i flota należąca do miasta Amsterdam (w tym czasie jeszcze lojalna wobec Hiszpanii), dowodzona przez hrabiego Bossu, walczyła z flotą zbuntowanych holenderskich Geuzen, patriotów niderlandzkich wyznania kalwińskiego, toczących od 1566 roku wojnę partyzancką z hiszpańskimi okupantami zwalczającymi, bez przebierania w środkach, reformację, dowodzonych przez Marinusa Brandta, którzy próbowali przerwać oblężenie Haarlemu. Po kilku godzinach walk Geuzen zostali zmuszeni do odwrotu.
 
1156
 
Bitwa morska w Zatoce Gibraltarskiej – starcie zbrojne, które miało miejsce dnia 25 kwietnia 1607 r. w trakcie wojny osiemdziesięcioletniej. Stronami konfliktu były z jednej strony Republika Zjednoczonych Niderlandów, a z drugiej Hiszpania. Bitwa zakończyła się całkowitym zniszczeniem floty hiszpańskiej zakotwiczonej w Zatoce. Po zniszczeniu hiszpańskich statków Holendrzy rozmieścili łodzie i zabili setki pływających hiszpańskich marynarzy. Holendrzy stracili 100 ludzi, w tym admirała Van Heemskerka. Sześćdziesięciu Holendrów zostało rannych. W zależności od źródeł większość lub wszystkie hiszpańskie statki zostały utracone, a od 350 do 400 Hiszpanów zostało zabitych lub schwytanych. Álvarez de Avilés był wśród zmarłych. Bitwa miała ważny pośredni wpływ na historię Irlandii.
 
1157
 
Bitwa pod Focchies została stoczona 12 maja 1649 roku podczas wojny kreteńskiej lub wojny o Candię (1645–1669). Na Morzu Egejskim, w porcie Focchies (dziś Foça) w pobliżu Chios i Smyrny, flota osmańska przeciwstawia się weneckiej eskadrze dowodzonej przez admirała Giacomo Rivę, który odnosi zwycięstwo. Wenecjanie ponieśli 105 ofiar. Turcy stracili dziewięć okrętów, trzy galeasy i dwie galery zostały spalone, a po jednym z każdego typu został zdobyty. Wenecka flota składała się z 19 okrętów pod dowództwem Giacomo Rivy pokonała flotę osmańską składającą się z 11 okrętów, 10 galeasów (mahonów) i 72 galer.
 
1158
 
Bitwa morska pod Scheveningen (znana także pod nazwą bitwy pod Texel, bitwy pod Ter Heijde albo bitwy pod Katwijk aan Zee - Scheveningen) – starcie zbrojne, które miało miejsce w dniach od 8 do 10 sierpnia 1653 podczas pierwszej wojny angielsko-holenderskiej. Najdziwniejsze jest to, że obie strony uważały się za zwycięzców w tej bitwie: Anglicy z powodu swej przewagi taktycznej, Holendrzy z powodu osiągnięcia celu swego ataku, którym była likwidacja blokady holenderskich wybrzeży. Była to ostatnia bitwa pierwszej wojny angielsko-holenderskiej pomiędzy flotami Wspólnoty Anglii i Zjednoczonych Prowincji. Rozpoczęły się negocjacje, których kulminacją był traktat westminsterski w 1654 roku.
 
1159
 
Bitwa pod Öresund lub Øresund lub cieśniną Sound – starcie morskie, które miało miejsce 8 listopada 1658 podczas II wojny północnej, w pobliżu Sundu, na północ od stolicy Danii, Kopenhagi. Szwecja najechała Danię, a armia pod dowództwem Karola X oblegała samą Kopenhagę. Holenderska flota została wysłana, aby uniemożliwić Szwecji przejęcie kontroli nad obiema stronami Sundu, a tym samym kontrolę dostępu do Morza Bałtyckiego, a także jego handlu, przybyła na ratunek jego duńskim sojusznikom. Holendrzy przełamali szwedzką blokadę i byli w stanie zjednoczyć się z uwięzioną duńską flotą w Kopenhadze. Duńczycy próbowali dotrzeć do bitwy, ale silny wiatr przeciwny uniemożliwił to. Podczas bicia we wszystkie dzwony kościelne w Kopenhadze, poważnie uszkodzone holenderskie statki zsunęły się w kierunku miasta. Wraz ze zwycięstwem morskim zbliżał się koniec roszczeń Karola X do władzy w Danii.
 
1160
 
Bitwa morska pod Solebay miała miejsce 7 czerwca 1672 roku. Była to pierwsza bitwa wojny holenderskiej. Flota 75 okrętów ze Zjednoczonych Prowincji, dowodzona przez admirała Michiela de Ruytera, Willema Josepha de Genta i Adriaena Banckerta, zaskoczyła 93-osobową flotę francusko-angielską, która stała na kotwicy w Solebay (Suffolk), na wschodnim wybrzeżu Anglii. Książę Yorku i Jan II d'Estrées planowali zablokować Holendrów w swoich portach i odmówić im dostępu do Morza Północnego. Straty były ciężkie po obu stronach, Holendrzy zatopili jeden statek, a jeden został zdobyty, podczas gdy inny uległ wypadkowi podczas napraw i eksplodował wkrótce po bitwie. Walka zakończyła się niezdecydowanie, obie strony ogłosiły zwycięstwo, Holendrzy mieli więcej powodów, ponieważ francusko-angielski plan blokady został porzucony.
 
1161
 
1162
 
W 1514 roku król Anglii Henryk VIII zbudował „Henry Grace a Dieu („Henryk, łaska Boga”), który został nazwany przez ludzi, którzy nim pływali „Wielkim Harrym”, był jednym z pierwszych okrętów wyposażonych w otwory artyleryjskie i miał dwadzieścia nowych ciężkich dział z brązu. Brał udział w bitwie nad Solent przeciwko siłom francuskim w 1545, w której zatonął "Mary Rose". Ogólnie rzecz biorąc, był używany bardziej jako statek dyplomatyczny, w tym zabierając Henryka VIII na szczyt z Franciszkiem I na Polu Złota w 1520 roku.
 
1166
 
Jeden z galeonów hiszpańskich w inwazji na Anglię.
 
Galeon Galion Espagnol służący Hiszpanom do transportu złota i innych towarów z Ameryki Południowej i Meksyku w czasie panowania Filipa II (ur. 21 maja 1527 w Valladolid, zm. 13 września 1598 w Eskurialu)– król Hiszpanii w latach 1556–1598 i Portugalii w latach 1580–1598 jako Filip I, z dynastii Habsburgów. Syn Karola V Habsburga oraz Izabelli Aviz.
 
Galeony były dużymi, wielopokładowymi żaglowcami po raz pierwszy używanymi jako uzbrojone transportowce towarowe przez państwa europejskie od 16 do 18 wieku w wieku żagli i były głównymi statkami przeznaczonymi do użytku jako okręty wojenne aż do wojen angielsko-holenderskich w połowie 1600 roku.
 
W 1588 r. potężna flota wysłana przez króla Hiszpanii Filipa II wypłynęła na podbój Anglii. Nosiła dumne miano Niezwyciężonej Armady nadane przez papieża Sykstusa V radującego się na myśl o pognębieniu heretyckiego Albionu. Filip II natomiast nazywał ją Armadą Szczęśliwą. Szybko okazało się, że obie nazwy były na wyrost.
 
1172
 

Na zakończenie rozważań morskich chciałem przedstawić jeszcze jeden temat - żaglowce szkoleniowe. Temat mórz i oceanów jest jednym z moich ulubionych tematów i w miarę możliwości będę go rozszerzał o nowe walory.

 

Gorch Fock stanowi pseudonim związanego z morzem niemieckiego literata Johanna Kinau. Pochodzący z rybackiej rodziny autor zginął w wieku 35 lat podczas bitwy jutlandzkiej w 1916 roku. Jego ciało zostało wyrzucone na brzeg Szwecji. Na cześć Kinau jego pseudonimem nazwano również zbudowany w 1958 roku dla Bundesmarine żaglowiec szkolny, będący rozwinięciem projektu pierwotnego Gorch Focka. Aby uniknąć istnienia dwóch żaglowców o identycznej nazwie, omawiana jednostka z 1933 roku funkcjonuje jako Gorch Fock I. 
 
Bierze udział w paradach żeglarskich i regatach The Tall Ships' Races, gdzie toczy polubowną rywalizację z włoskim statkiem Amerigo Vespucci i odbył setki rejsów, w tym jedną podróż dookoła świata w 1988 roku. Gorch Fock jest teraz pod dowództwem Marynarki Wojennej Akademii we Flensburgu-Murwil. 
 
Jednak pod względem wyporności największym żaglowcem szkolnym służącym we flotach wojennych jest włoski „Amerigo Vespucci”.
 
1145
 
ORP „Lwów” zakupiony w 1920 roku przez Polskę i przebudowany na statek szkolny. Pod polską banderą odwiedził wiele portów Bałtyku, Morza Północnego, Morza Śródziemnego, oraz Atlantyku. 13 sierpnia 1923 roku jako pierwszy polski statek przekroczył równik. W 1930 roku funkcję okrętu szkolnego przejął „Dar Pomorza”.
 
1203 
„Dar Pomorza” – żaglowiec szkolny zakupiony przez społeczeństwo Pomorza w 1929 roku dla Szkoły Morskiej w Gdyni. Na obrazie „Dar Pomorza” opływa przylądek Horn w 1937 roku.
 
1204
 
Dar Pomorza – ikona polskiej żeglugi morskiej uwieczniona na obrazie i medalu platerowanym 24-karatowym zlotem próby 999/1000. Medal ma średnicę 45 mm i jest wybity w najwyższej jakości menniczej – stemplem lustrzanym. Numizmat posiada wspólny awers dla całej serii, który przedstawia stylizowany kompas z różą wiatrów oraz nazwę kolekcji w otoku: „Legendarne polskie statki i okręty”. Na rewersach ukazane są statki i okręty na obrazach wkomponowanych w symbole marynistyczne m.in. kotwicę.
 
Awers i rewersy medali zaprojektowała medalierka i rzeźbiarka – Monika Molenda.
 
Wszystkie obrazy użyte w serii „Legendarne polskie statki i okręty” wyszły spod pędzla cenionego polskiego malarza marynistycznego – Grzegorza Nawrockiego.
 
Najbardziej znany i zasłużony polski żaglowiec szkolny, nazywany potocznie Białą Fregatą, czyli Dar Pomorza, jest dziś statkiem-muzeum.
 
Swoją pracowitą służbę pełnił przez 52 lata od 1930 roku do 1982 roku, kiedy został zastąpiony przez nowy żaglowiec Dar Młodzieży.
 
1590
 
1591
 
1592
 
1593
 
„Dar Pomorza” - Trójmasztowy żaglowiec zbudowany w 1909 r., od lat 30. XX w. do lat 80. służył Polskiej Marynarce Handlowej jako jednostka szkoleniowa dla studentów Szkoły Morskiej w Gdyni. Obecnie statek-muzeum, cumujący przy gdyńskim Nabrzeżu Pomorskim, jest jednym z najważniejszych zabytków polskiego dziedzictwa morskiego ubiegłego wieku. W ciągu 52 lat służby dla Polskiej Marynarki Handlowej, odbył 102 rejsy szkolne, przebywając pół miliona mil morskich. Na jego pokładzie przeszkolono 13 384 słuchaczy Szkoły Morskiej.
 
Dar Pomorza na etykiecie zapałczanej.
 
1594
 
DAR POMORZA - 50 LAT
 
Rok: 1980,
 
Projekt: Janina Szmidt Stefanowicz,
 
Wykonanie: Mennica Państwowa,
 
Materiał: tombak patynowany,
 
Wymiary: Ø70,
Nakład: 1500 szt.
Waga: 119,2 g
 
1894
 
1895
 
Spadkobierca sławnego Daru Pomorza, mowa o Darze Młodzieży, zaprojektowanym przez inż. Zygmunta Chorenia. Jednostka ta została zbudowana w polskiej stoczni jako trzymasztowa fregata.
 
Żaglowiec ten zawdzięcza swoją nazwę głównie inicjatywie polskiej młodzieży. Miał on zastąpić starzejący się i planowany do wycofania Dar Pomorza. Apel młodzieży ziemi gdańskiej spotkał się z entuazjazmem w całym kraju.
 
Budowę jednostki powierzono Stoczni Gdańskiej im. Lenina. W dniu 12 listopada 1981 roku odbyła się ceremonia wodowania. Banderę biało-czerwoną podniesiono 4 lipca 1982 roku.
 
Dar Młodzieży kilka razy popłynął na Atlantyk. Kilka razy uczestniczył w Operacji Żagiel również jako zwycięzca. W 1987 roku wyruszył w podróż dookoła świata. Uczestniczył w obchodach 500. rocznicy odkrycia Ameryki przez Kolumba obchodzonej w Stanach Zjednoczonych. Odbył 125 podróży szkolnych oczywiście jako żaglowiec szkolny.
 
Na awersie medalu widnieje stylizowany kompas z różą wiatrów oraz nazwa kolekcji: „Legendarne polskie statki i okręty”.
 
Na rewersie ukazany jest obraz z Darem Młodzieży wkomponowany w symbole marynistyczne, m. in. kotwicę.
 
1713
 
1714
 
1715
 
1716
 
„Powiedz światu jak Polska jest piękna” - tymi słowami 20 maja 2018 roku pożegnano Dar Młodzieży, który wyruszył w rejs dookoła świata, a który trwał ponad 300 dni. Rejs odbywał się dla uczczenia 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę.
 
Żaglowiec na swojej trasie odwiedził 22 porty w 18 krajach. W każdym z nich zadaniem młodych żeglarzy było promowanie ojczystej kultury.
 
Jego istotnym przystankiem były Światowe Dni Młodzieży, które odbyły się w styczniu 2019 roku w Panamie.
 
1793
 
Żaglowce „Armada stulecia” – okręty szkoleniowe. Znaczki Francji z 1999 roku.
 
 
Żaglowiec „Simon Bolivar” – wenezuelski okręt szkolny służący w marynarce wojennej Wenezueli. Wypływa z portu macierzystego La Guaira i jest częstym uczestnikiem zawodów żaglowców. Jej imię pochodzi od Simóna Bolívara, wyzwoliciela Boliwii, Kolumbii, Peru, Ekwadoru, Panamy i Wenezueli.
 
Żaglowiec „Iskra” – okręt szkolny polskiej Marynarki Wojennej, trzymasztowa barkentyna projektu B79/II, druga w historii jednostka pływająca nosząca imię ORP Iskra. Została wprowadzona do służby w 1982 roku i oznaczona numerem burtowym 253. Jest pierwszym okrętem pod banderą wojenną Polski, który opłynął kulę ziemską.
 
Żaglowiec „Statsraad Lehmkuhl” - trójmasztowy statek szkoleniowy z ożaglowaniem barkowym, którego właścicielem i operatorem jest Statsraad Lehmkuhl Foundation. Bazuje w Bergen w Norwegii i jest zakontraktowany do różnych celów, w tym służąc jako okręt szkolny dla Królewskiej Norweskiej Marynarki Wojennej.
 
Żaglowiec „Asgard II” - drewniana brygantyna, żaglowiec, którego to formalnie właścicielem była Irlandia, a armatorem organizacja stawiająca sobie za cel zainteresowanie młodzieży morzem.
 
Żaglowiec „Belle Poule” - francuski szkuner szkolny będący w służbie jako okręt szkolny, czwarty okręt o tej nazwie we francuskiej marynarce wojennej. Został zbudowany w 1932 roku jako replika statku do połowu dorsza używanego u wybrzeży Islandii, jako statek szkoleniowy studentów.
 
Żaglowiec „Belem” - styczniu 1979 roku wrócił do swojego portu macierzystego holowany przez francuski holownik pełnomorski, pływający pod francuską banderą po 65 latach. W pełni przywrócony do pierwotnego stanu, rozpoczął nową karierę jako żaglowiec szkolny.
 
W dniach 8 i 9 maja 2024 r. będzie miał zaszczyt nieść płomień olimpijski na nadchodzącą sztafetę z pochodnią Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024, płynąc z Aten w Grecji do Marsylii.
 
Żaglowiec „Amerigo Vespucci” - żaglowiec włoskiej marynarki wojennej (Marina Militare) nazwany na cześć odkrywcy Amerigo Vespucciego. Jego portem macierzystym jest La Spezia we Włoszech i jest używany jako statek szkolny.
 
Żaglowiec „Sagres” - okręt szkolny portugalskiej marynarki wojennej od 1961 roku. Jako trzeci okręt o tej nazwie w portugalskiej marynarce wojennej jest czasami określany jako Sagres III.
 
Żaglowiec „Europa” - barka o stalowym kadłubie zarejestrowana w Holandii. Pierwotnie był niemieckim latarnią morską o nazwie Senator Brockes i zbudowanym w 1911 roku w stoczni H.C. Stülcken & Sohn w Hamburgu. Do 1977 roku był używany przez niemiecką Federalną Straż Przybrzeżną jako latarnia morska na rzece Łabie. Holender kupił statek (lub to, co z niego zostało) w 1985 roku, a w 1994 roku został w pełni odrestaurowany jako barka, statek z trzema masztami i zmodernizowany do specjalnego szkolenia żaglowego.
 
Żaglowiec „Cuauhtemoc” - szkolny Marynarki Wojennej Meksyku. W języku Indian zamieszkujących obszary Meksyku cuauhtémoc to pikujący orzeł. Takie imię nosił ostatni władca Azteków, który wsławił się w walkach z hiszpańską konkwistą. To jego przedstawia piękny galion na dziobie żaglowca. „Cuauhtémoc” stacjonuje w Vera Cruz na wschodnim wybrzeżu Meksyku albo w Acapulco na Pacyfiku.
 
1340
 
1341
 
1342
 
1343
 
1344
 
1345
 
1346
 
1347
 
1348
 
1349
 
s/t „Jan Turlejski” - rybacki statek szkolny. 28.03.1953 r. Decyzją Ministra Żeglugi został  przekazany Szkole Rybołówstwa Morskiego w Gdyni z przeznaczeniem na szkolny statek rybacki.
 
W ramach podróży szkolnych „Jan Turlejski” odbył szereg pionierskich rejsów dla naszego rybołówstwie m.in. w okresie kwiecień – czerwiec 1957 r. łowił koło Islandii, w styczniu – lutym 1959 r.  jako pierwszy polski statek rybacki pojawił się na łowiskach zachodnioafrykańskich, łowił tam także w latach 1960 - 1963 r. W 1960 r. rozpoczął także rejsy na wody polarne – rejon Wyspy Niedźwiedziej i zachodnie wybrzeża Grenlandii. W latach 1970 – 1980 statek odbył 15 podróży z zaopatrzeniem dla polskiej stacji polarnej na Spitsbergenie.
 
1517
 
1518
 
Żaglowiec szkolny "Suomen Joutsen", to statek o stalowym kadłubie i pełnym ożaglowaniu z trzema kwadratowymi masztami. Zbudowany w 1902 roku przez stocznię Chantiers de Penhoët w St. Nazaire we Francji jako Laënnec, służył dwóm francuskim właścicielom, zanim został sprzedany Niemcom w 1922 roku i przemianowany na "Oldenburg". W 1930 roku został zakupiony przez rząd Finlandii, przebudowany na okręt szkolny dla fińskiej marynarki wojennej i otrzymał obecną nazwę.   
 
1567
 
Żaglowce, jachty, szkunery, które w znacznym stopniu przyczyniły się do rozsławienia przemysłu okrętowego naszego kraju, pokazane na etykietach zapałcznych.
 
Opty – polski pełnomorski jacht kilowy klasy „Konik morski” / „Tuńczyk” z ożaglowaniem bermudzkim typu jol. Jacht ten został zaprojektowany i zbudowany specjalnie dla Leonida Teligi, który w latach 1967–1969 opłynął nim jako pierwszy Polak kulę ziemską w samotnym rejsie.
 
Polonez – polski jacht, kecz bermudzki, na którym Krzysztof Baranowski opłynął dookoła świat w latach 1972–1973.
 
S/y "Swarożyc" pod Kpt. Wacławem Liskiewiczem wyszedł w rejs na Spitsbergen; był to pierwszy rejs polskiego jachtu w rejony podbiegunowe.
 
Rejs s/y Śmiały dookoła Ameryki Południowej (1965–1966) – wyprawa naukowo-żeglarska zorganizowana przez Polskie Towarzystwo Geograficzne na jachcie Śmiały, w okresie 29 lipca 1965 – 30 października 1966.
 
STS Generał Zaruski – jeden z najstarszych czynnych polskich żaglowców, pływający cały rok po wodach Bałtyku, w sezonie głównie w rejsach szkoleniowych dla młodzieży, mający w swojej karierze wyprawy także na wody podbiegunowe.
 
Szkuner sztakslowy Zawisza Czarny jest jachtem należącym od lat 60-tych do Związku Harcerstwa Polskiego. Pod komendą legendarnego wychowawcy żeglarzy generała Mariusza Zaruskiego, pełnił służbę dla młodzieży harcerskiej. Prawie każdy doświadczony polski żeglarz przeszedł przez pokład Zawiszy.
 
Podczas swoich rejsów odwiedził wszystkie kraje nad Bałtykiem i Morzem Północnym, wielokrotnie żeglował po wodach Morza Śródziemnego i Oceanu Atlantyckiego. W latach 1989 - 1990 opłynął świat w wieloetapowej wyprawie. 1992 roku Zawisza uczestniczył w obchodach 500 - lecia odkrycia Ameryki Columbus'92. W 1994 roku odbyła się kolejna już wyprawa na Wielkie Jeziora Ameryki Północnej, a od wiosny 1996 roku przebywał nieprzerwanie w rejsie (głównie po Morzu Śródziemnym). Od wypłynięcia z Gdyni w 1996 r. przez trzy i pół roku, do 11 grudnia 1999 r. Zawisza Czarny odbył m.in. wyprawę dookoła Ameryki Południowej, gdzie uczestniczył w Światowym Zlocie Skautów w Chile, dwukrotnie opłynął Przylądek Horn oraz odwiedził polską stację badawczą im. H. Arctowskiego na wyspie Króla Jerzego na Antarktydzie. 11 grudnia 1999 r. wchodząc do portu w Gdyni miał za sobą 87 500 mil morskich, 1288 dni rejsu, 15 175 godzin żeglugi, 551 wejść do portów i 2522 uczestników, biorących udział w 71 etapach wyprawy pod dowództwem 11 kapitanów.
 
W latach 1983-1984 jacht „Boruta” brał udział w rejsie „Dookoła Atlantyku” przepływając łącznie około 16 tys. Mm. Dnia 29 czerwca 1983 roku wypłynął z Jastarni w swój nawiększy i jednocześnie ostatni rejs jacht "Boruta". Rejs trwał przeszło rok - dokładnie 441 dni. "Boruta" przepłynał 5.203 godziny pod żaglami i 213 godzin na silniku - pokonujac odległość 15.959 M. Odwiedził 21 państw (52 portów i przystani). Trasa wiodła przez porty Niemiec (RFN), Holandii, Belgii, Francji, Wielkiej Brytanii, Portugalii, Maroko, Dominikany, Wysp Bahama, Antiguy, Kuby, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Danii - do Gdyni, gdzie zakończył się 24 wrzesnia 1984r.
 
S/Y Jurand - jeden z najbardziej zasłużonych, polskich pełnomorskich jachtów szkoleniowych. Stalowy kecz bermudzki, zbudowany w Gdańsku w 1959r., w serii 140-stek (bliźniak "Śmiałego"). Obecnie na jachcie odbywają się rejsy szkoleniowe po Bałtyku.
 
 
„Król Dawid” był średniej wielkości galeonem, zbudowanym dla polskiej floty Zygmunta III w 1623 roku w Gdańsku. Podczas wojny ze Szwecją, "Król Dawid" wraz z okrętami "Wodnik" i "Arka Noego", uczestniczył w pierwszej potyczce z flotą szwedzką 17 maja 1627,
 
"Król Dawid" uczestniczył następnie w bitwie z eskadrą szwedzką pod Oliwą 28 listopada 1627 roku jako okręt kontradmiralski. W styczniu 1629 roku "Król Dawid" wraz z innymi polskimi okrętami został oddany przez króla Zygmunta III Wazę na służbę habsburskiej Ligi Katolickiej toczącej wojnę trzydziestoletnią.
 
Koga należąca do miasta Hanzy -Gdańska, brała udział w wojnie hanzy z Anglią, zdobyto na niej Obraz Memlinga Sąd Ostateczny. Duży żaglowiec handlowy, dostosowywany do celów wojennych, dominujący na akwenach Bałtyku i Morza Północnego w XIII–XV wieku, spotykany do początku XVI stulecia. Stanowił wówczas podstawowy typ statku użytkowanego przez miasta Hanzy.
 
1580 1581
1582 1583
1584 1585
1586 1587
1588 1589
   
Żagle jako rodzaj pędnika wiatrowego stosowanego do napędzania żaglowców, jachtów, bojerów, żaglowozów itd. - piękna rzecz. Poniżej pokazane na kartach - joker. O kartach dużo pisałem w artykule „Strona główna – wstęp” pokazując wiele zastosowań z kart, np. bitwy na kartach do gry, władcy Polski na kartach, karciani króle, jokery, sporo o brydżu na stronie 7. 
 
2025 2026
2027 2028
2029 2030
2031 2032
2033 2034
2035 2036
2037 2038
2039 2040
2041 2042
 
Nie wszystkie kraje ewangelizowano za pomocą miecza, a wręcz przeciwnie z czasem dla chrześcijan zaczęły się prześladowania, co zresztą w wielu krajach trwa do dzisiaj.

 

W XIII wieku do Chin przybył franciszkanin Jan z Monte Corvino. Obca kultura, religia inne wyznawanie wiary zaczęło początkowo interesować Chińczyków. Od 1294 roku franciszkanie rozpoczęli w Chinach działalność misyjną. Za czasów pontyfikatu papieża Bonifacego VIII powstała pierwsza metropolia w Pekinie (ówczesny Chanbałyk). Jan jako arcybiskup Pekinu ochrzcił około sześciu tysięcy mieszkańców miasta i wybudował trzy świątynie. Franciszkanin był też autorem tłumaczeń Nowego Testamentu i ksiąg liturgicznych. Katolicy zetknęli się z barierą językową i kulturalną, co prawda udało im się uniknąć represji, niemniej jednak ich dalsze działania misyjne pozostawały bezowocne.

 

Działania misyjne Jana de Monte Corvino od przyjazdu były bardzo skuteczne, a sukcesy te zawdzięczał m.in. zarówno wielkiemu oddaniu swojej pracy, ale także przychylności cesarza. Informacje o powodzeniu misji skłoniły Rzym do wysyłania kolejnych 7 misjonarzy, z których jednak tylko 4 dotarło do Pekinu. W 1307 r. Rzym ustanowił metropolię pekińską, której pierwszym arcybiskupem został właśnie Jan de Monte Corvino. Kiedy w 1328 r. zmarł w wieku 81 lat, w Chinach było już od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy chrześcijan w kilku prowincjach. Jednak później rosnące napięcia polityczne w Chinach, trudności w komunikacji z Rzymem, słaba znajomość miejscowych języków i zwyczajów przez nielicznych misjonarzy, a zwłaszcza brak miejscowego kleru, spowodowały, że chrześcijaństwo przestało się rozwijać.

 

Nowa dynastia Ming, panująca od 1368 r., i wywodząca się z narodowości Han, ponownie jak pod koniec dynastii Tang, podjęła na początku swojego panowania działania wymierzone przeciwko „obcym religiom”, w tym chrześcijaństwu. Prześladowania tym razem w dużym zakresie dotyczyły chrześcijan. Chrześcijaństwo zostało w praktyce w Chinach wykorzenione.

 

Dnia 27 września 1994 r. Watykan wydał pojedynczy znaczek o wartości 1000 lirów, upamiętniający siedemsetną rocznicę Ewangelizacji Chin. W 1289 roku papież Mikołaj IV wysłał misjonarza franciszkańskiego Giovanniego da Montecorvino do Indii i na Daleki Wschód. Dotarł do Khambalik (dzisiejszy Pekin) w latach 1294-1295. W 1307 roku został mianowany arcybiskupem Chambalika, gdzie zbudował kościoły, klasztory, szkołę i dwa sierocińce. Jego misyjny apostolat i pierwsze mongolskie tłumaczenie Nowego Testamentu zapoczątkowały ewangelizację Chin.


Na znaczku po prawej stronie znajduje się XIX-wieczny obraz Giovanniego da Montecorvino w habicie biskupim, inspirowany woskowanym płótnem anonimowego chińskiego artysty. W tle pojawia się mongolska wioska nad rzeką, inspirowana trzynastowiecznym kolorowym tuszem na jedwabnym obrazie. Obie te prace znajdują się w zbiorach Narodowego Centrum Misyjnego w Asyżu. W tle pojawia się mapa ilustrująca podróż misjonarza do Chin. U góry widnieje papieska tiara i skrzyżowane klucze oraz napis VII CENTENARIO EVANGELIZZAZIONE DELLA CINA 1294-1994. CITTA DEL VATICANO i wartości są na dole; G. DA MONTECORVINO jest po prawej stronie.

 

511

 

W 1896 roku w Austrii utworzono pierwszą nowożytną organizację ratunkową w górach i nadano jej początkowo nazwę: "Stowarzyszenie Zielonego Krzyża". Szybko powstają pierwsze lokalne posterunki i grupy ratunkowe. O Statut tej organizacji zwracają się inne organizacje alpejskie ze Szwajcarii, Francji i Niemiec. Od 1950 roku Osterreich Bergrettungdienst jest związkiem górskich okręgowych służb ratowniczych. Odznaka służbowa ma zielony krzyż i szarotkę.

 

Polski GOPR ma również ma również odznakę, w ktorej zawiera się krzyż. Równoramienny krzyż jest symbolem przedchrześcijańskim, który był używany przez Słowian i wiele innych ludów. Jest to także symbol nadziei, ratunku i pomocy. Owalny kształt odznaki GOPR ma przypominać kształt zwoju liny wspinaczkowej. Białe tło to nawiązanie do „białej tablicy”, którą każdy może zapisać dobrem lub złem, ale to również, jeśli nie przede wszystkim, dominujący kolor zimy górskiej, śniegu i lodu. Kolor krzyża – błękitny oznacza kolor nieba nad górami, a także bezmiar gór oraz przestrzeni. Na koniec gałązka kosodrzewiny to nawiązanie do gór, w których działa GOPR. Kosodrzewina ma kolor srebrny, żeby przypominała, iż w górach często występują takie zjawiska jak: mgła i szron.
Na rękawie ratownik posiada emblemat z krzyżem.

 

234 632

 

Krzyż hugenocki powstał w XVIII w. w południowej Francji jako znak wiary wyznawców kalwinizmu (hugenotów) w czasie prześladowań religijnych. Współcześnie znajduje się w logo francuskiego Kościoła ewangelicko-reformowanego; jest także używany przez organizacje i wspólnoty kalwinistyczne w różnych krajach świata.

 

235 236
237 238
239 240

 

Krzyż hugenocki jest symbolem wiary wyznawców kalwinizmu, przede wszystkim we Francji, a współcześnie także w innych krajach. Składa się z krzyża maltańskiego oraz z gołębicy, niekiedy zastępowanej ampułką lub stylizowaną łzą. Dodatkowe ozdoby krzyża mają znaczenie symboliczne.

 
Po raz pierwszy pojawił się w XVIII w. wśród wyznawców kalwinizmu (hugenotów) na południu Francji w okresie prześladowań religijnych ze strony katolickiej monarchii. Krzyż sygnalizował wyznanie danej osoby, a jednocześnie zabezpieczał przed represjami ze strony państwa, ponieważ naśladował kształtem królewski Order Ducha Świętego.
 
Obecnie krzyż hugenocki jest umieszczony m.in. w logo francuskiego, polskiego czy południowoafrykańskiego Kościoła ewangelicko-reformowanego.
 
Krzyż to symbol Trójcy Świętej: krzyż maltański symbolizuje Pana Jezusa, promienie lub ozdoby między ramionami krzyża – symbol Boga-Ojca a gołębica jest symbolem Ducha Świętego.
 
- krzyż maltański – symbolizuje wiarę chrześcijańską.
 
- 8 kulistych zakończeń ramion krzyża – symbolizuje 8 reguł życia chrześcijanina, prześladowanego za wiarę (Ewangelia Mateusza 5:3-10).
 
- stylizowane kwiaty lilii między ramionami krzyża – symbolizują monarchistyczny herb Francji (jako oznakę patriotyzmu) i jednocześnie symbolizują, przez podobieństwo do cierni i do serca, męczeństwo Jezusa i jego wiernych wyznawców.
 
- gołębica – symbolizuje Ducha Świętego, który obdarza chrześcijan łaską i odwagą.
 
(niekiedy gołębica zastąpiona jest ampułką lub stylizowaną łzą, które symbolizują męczeństwo).
  
1554
 
Umieściłem poniżej walory z gołębiem gdyż gołąb bardzo rzadko występuje w herbach, na oznakach orderowych i jako atrybut świętych. Do dziś noszony jest krzyż hugenocki, odznaka francuskich kalwinistów, z gołębiem symbolizującym Ducha Świętego jak wyżej pokazałem.
 
Gołąbek jako symbol pokoju. w europejskiej kulturze ptak ten zadomowił się dzięki chrześcijaństwu i symbolowi Ducha Świętego. Chrześcijaństwo przyjęło ten symbol z judaizmu i żydowskiej przypowieści o Arce Noego oraz gołębiu z gałązką oliwną zwiastującym koniec powodzi. Gołąb, nawet wraz z oliwką, jest uważany za symbol pokoju ze względu na swój stadny charakter. Pochodzi to również z legendy o Arce Noego w Starym Testamencie.
 
Wielki potop, 47 dnia, Noe wypuścił wronę, ale wkrótce wróciła, ponieważ była jeszcze przed wyschnięciem wody. Wypuścił więc gołębicę i trzymał w ustach liść oliwny. Jestem z powrotem. Dzięki temu Noe dowiedział się, że woda zaczęła się cofać.
 
Symbol gołębia jest jednak jeszcze starszy i sięga starożytnej Mezopotamii, gdzie był atrybutem niemal najpotężniejszej bogini miłości, ale też wojny –  Inanny-Isztar.
 
Gołębia uważa się za jednego z pierwszych ptaków udomowionych. Już starożytni Egipcjanie używali go do przenoszenia wiadomości. Przez długie wieki spełniał rolę dzisiejszej poczty.
 
Gołąb to prawdopodobnie najczęściej wspominany ptak w Piśmie Świętym, gdzie nazwa jego występuje ponad 50-krotnie.
 
1562 1563
 

Wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO Potosi zostało założone w 1545 roku. W  XVII i XVIII wieku było jednym z najbogatszych miast na świecie i miało więcej mieszkańców niż ówczesny Paryż czy Londyn. Z tego największego i najbogatszego miasta Ameryki Łacińskiej, Hiszpanie tonami wywozili srebro do swojego kraju. Legenda głosi, że konkwistadorzy przewieźli do Europy tyle srebra, że wystarczyłoby na wybudowanie mostu łączącego Potosi z Madrytem i jeszcze pozostałoby wystarczająco dużo, żeby po tym moście nadal je przewozić do Hiszpanii.

 

Klasztor San Francisco, najstarsza świątynia w mieście, wzniesiona w 1547 r. Klasztor początkowo nazywał się Convento de San Antonio de Padua, a nazwę zmieniono dlatego, że zamieszkiwali go franciszkanie. W czasach kolonialnych było ich około 30, obecnie mieszka tutaj tylko 3 zakonników. Cały kościół, łącznie z dachem wzniesiono z kamienia. W patio klasztoru, na ścianach znajdują się obrazy podarowane jako jałmużna przez Hiszpanów, którzy w ten sposób chcieli odkupić krzywdy wyrządzone w Nowym Świecie

 

.Na głównym ołtarzu w kościele znajduje się Chrystus z Vera Cruz, naturalnych rozmiarów figura, która jak głosi legenda, w cudowny sposób pojawiła się na progu świątyni w 1550 r. W czasach kolonialnych urządzano procesje, podczas których ważącą 200 kg figurę Chrystusa obnoszono po ulicach miasta. Może nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że specjalnie na tę okazję ulice pokrywane były dywanami ze srebrnych monet, układanymi przez zamożnych Hiszpanów. Procesje te także przyczyniły się do powstawania legend o bogactwie Potosi.

 

218 219
220 221
222 223

 

Klucze świętego Piotra są symbolem władzy papieża jako głowy Kościoła i następcy św. Piotra. Od XIII wieku Klucze są umieszczane na sztandarach, pieczęciach i monetach. Od XV wieku są ułożone w krzyż św. Antoniego.

 
Klucz złoty oznacza moc odpuszczania i otwierania, srebrny zaś – moc związywania i zamykania. Są one związane na znak, że obie władze tworzą jedność. Uchwyty kluczy są skierowane w dół, gdyż znajdują się w rękach papieża.

 

230

 

Triskelion zwany też trykwetr – znak złożony z trzech jednakowych elementów: ramion, spiral, meandrów  itp, tworzących cykliczny wzór geometryczny w postaci grupy cyklicznej C3. Znaczenie triskelionu wiąże się z postępem i rywalizacją. Z trzech ludzkich nóg - krzyż z flagi Wyspy Man. Symbolika jego troistości jest bardzo różnorako interpretowana: 3 główne punkty w wędrówce Słońca po niebie (wschód, zenit, zachód), trzech głównych bogów celtyckich (Lug, Dagda i Ogme), przeszłość teraźniejszość i przyszłość, itd.

 

229

 

Bardzo trudno jest jednoznacznie określić znaczenie i symbolikę celtyckiego triskelionu, ponieważ wiedza na jego temat, przekazywana była jedynie ustnie.

* Obracający zakrzywiony kształt ramion byłby symbolem dynamizmu, ruchu i życia.

* Symbol ten mógł być w ikonografii celtyckiej trzy punkty ruchu słońca: wschód słońca, zenit i zachód słońca.

* Triskelion mógłby również symbolizować trzy cykle życia (dzieciństwo, dojrzałość, starość).

* Przyjmuje się również, że może reprezentować „trzy światy”: świat żywych, zmarłych i świat ducha.

* Triskelion mógłby symbolizować trzy elementy (woda, ogień i ziemia).

 

W kościele parafialnym pw. Matki Boskiej i św. Jana Nepomucena w Dorohusku, gdzie w okresie letnim często jestem na mszy, ze względu na położoną blisko działkę letniskową znajduje się ambona. Ambony są od wieków ważnym elementem w architekturze sakralnej, w różnych okresach i środowiskach miały różne formy. Rozwój systemów nagłośnienia sprawił, że ze względów funkcjonalnych ambona przestała być niezbędnym elementem architektury wnętrz kościoła. Jednak w tym kościele taka ambona się zachowała, mało tego, została odnowiona i właśnie jej ozdobą są triskeliony.

 

316

 

317

 

Wyspa Man dysponuje setkami miejsc, które zapierają dech w piersiach pod względem widoków Miasto Maughold gdzie można jeszcze zahaczyć o tutejszy kościół, datowany na XII wiek. Tutaj mogą pooglądać wielbiciele te sławne, celtyckie krzyże, które tak dobrze wyglądają na zdjęciach. Wokół jednego z nich zbudowany jest sam kościół, a kilka innych leży w tutejszym „domu krzyży
Krzyże celtyckie były stawiane w obrębie klasztorów, dla ochrony przed złem  i jako  punkty  zebrań  na  ceremonie  religijne.  Rodzaj  wybranych  biblijnych  tematów,  wyrzeźbionych  na  bokach  krzyży,  świadczą,  że  spełniały  one w niektórych  przypadkach  określoną funkcję w  liturgii  Kościoła.  Inne krzyże wyznaczały  granice posiadłości.  Inskrypcje na niektórych krzyżach  świadczą, że  miały  charakter  wotywny.

 

275

 

276

 

1. OLAF LIOTULFSON CROSS

 

Ta starożytna rzeźba z X wieku została znaleziona na cmentarzu w 1891 roku i jest jedynym Krzyżem Runicznym, jaki można znaleźć do tej pory w Ballaugh w małej wiosce na wyspie Man. Krzyż ma 4'6" wysokości i 20" szerokości głowy, a kamień ma 3" grubości. Na krzyżu widać cechy słynnego rzeźbiarza Gauta, a jego runiczne runy świadczą o tym, że krzyż ten został wzniesiony przez Olafa Liotulfsona w pamięci syna Ulfa.


„Krzyż Runiczny” inaczej rozkład runiczny stosuje się, gdy zaistniała potrzeba szczegółowego wyjaśnienia danej sytuacji w celu poznania możliwości oddziaływania na nią lub sposobu na jej zmianę. To jest podstawianie odpowiednich cyfr majacych swoje znaczenie w kształt krzyża. Inaczej mowiąc magia, wróżba runiczna.

 

2. OOO`S & THORLEIF`S CROSSES

 

Ten nordycki krzyż z 900 – 1000 roku to zwężający się słup z ukośnym pierścieniem krzyżowym. Wał ozdobiony jest skandynawskimi smokami w stylu typowo nordyckich motywów, takich jak węże i smoki, ich ogony i kończyny są przeplecione. Napisy zostały przetłumaczone jako "Thorleif wzniósł ten krzyż do pamięci Fiaca, jego syna, syna dziedzica brata ".


Ten krzyż różni się od wszystkich innych krzyżów Manx, ponieważ składa się raczej ze stosunkowo cienkiej płyty z rzeźbionego kamienia, ma kształt czworobocznej kolumny. W 1907 r. P.M.C. Kermode określił to jako "doskonały przykład" krzyża celtyckiego ". Trzy boki szybu mają dekoracyjne smoki z przeplotem, podczas gdy pozostała strona nosi napis runiczny mówiący o pamięci THORLEIFA DO FIAC JEGO SYNA. Co ciekawe, imię zmarłego młodzieńca to celtyckie, ale jego ojca i wuja są nordyckie. Być może Fiac był manxmanem pierwszej generacji z celtycką matką. Krzyż Thorleifa jest znakomitym przykładem połączenia krzyża celtyckiego z czysto skandynawskim ornamentem. Po jednej stronie są cztery przeplatane smoki, a druga ma trzy przeplecione smoki i jeden oddzielony smok, który biegnie wzdłuż całej krawędzi, są cudowną mieszanką przeplotów i spiral.

 

3. THOR CROSS

 

Krzyż Thora jest mylący: symbol nie powinien przedstawiać krzyża, raczej młotek i rzadko widziany w kontekście chrześcijańskim. Chociaż jest to młotek, nadal ma kształt krzyża. I z jakiegoś niewiadomego powodu jest prawie zawsze odwrócony jak Krzyż Świętego Piotra i czasami nazywany Krzyżem Wilka. (Taką nazwę nadano amuletowi odkrytemu w Islandii, którego wiek szacuje się na około 1000 lat i który może być pogańskim, chrześcijańskim, lub prawdopodobnie mieszaniną dwóch.) Inną nieco romantyczną nazwą tej formy jest Viking Cross.


W nordyckiej i niemieckiej mitologii Thor jest potężnym synem Odyna. Jeździ na rydwanie ciągniętym przez dwie kozy, z ciekawą nazwą Tanngrisnir (szlifierka do zębów). Jeśli poczuje głód, zjada jedną z kóz. Nie ma znaczenia, którą z nich, bo kiedy jest głodny, robi się bardzo głodny, więc je dwie. Po dotknięciu tusz, kozy natychmiast przywracają zdrowie i można je przywrócić do pracy.


Thor dzierży młotek zwany Mjöllnir i za każdym razem, gdy go rzuca, w okolicy słychać grzmot. (Szwedzki na grzmot to tordön, przetłumaczony jako "hałas Thor'a".) Młot ma magiczne właściwości bumerangu, ponieważ wraca do właściciela po trafieniu w cel. My, ludzie, możemy to usłyszeć, gdy grzmot odbija się rykoszetem od wzgórza do wzgórza.


To dobry pomysł, żeby nie denerwować tego boga. Kiedy burzy się za grzesznikami, iskry jego kół rydwanu tworzą błyskawicę, którą widzimy.


Bóg był tak potężny i obawiał się, że jeden dzień tygodnia został nazwany jego imieniem: czwartek. A ten bóg poważnie podchodzi do recyklingu: dzięki swojej zdolności do wskrzeszania kozłów, odgłosów z bumerangu, w naszym kalendarzu ten bóg bez wątpienia będzie przez długi czas.

 

4. WHEEL–HEADED CROSS-SLAB

 

Cienka płyta o kształcie główki koła, która na jednej stronie ma równy krzyż i pierścień z szerokimi obrzeżami. Górna kończyna ma obraz Daniela w jaskini lwów. Krawędzie pierścienia są ozdobione subtelnie różnymi plecionkami, a każdy kwadrant zawiera zwierzęta podobne do psów. Kamień ten został po raz pierwszy odnotowany w 1800 roku. Ramię krzyża ukazuje parę bestii po obu stronach ludzkiej twarzy i od dawna uważa się, że reprezentuje biblijną opowieść o Danielu w jaskini lwów. Pozostałe ramiona i środek krzyża są wypełnione skomplikowanym wielopasmowym warkoczem, który miejscami jest nieco nieregularny. Płyta krzyżowa znana jako Meigle 2 i ma 2,5 m wysokości.


Legend of Queen Ginewra jako Majestatyczna Królowa Ginewra, była żoną króla Artura. Została uprowadzona przez króla Mordreda, lokalna tradycja mówi, że została uwięziona na Berry Hill, niedaleko Meigle. Gdy Ginewra wróciła do Artura, skazał ją na śmierć - wierząc, że była niewierna - przez rozdarcie przez dzikie zwierzęta. Scena z tyłu Meigle 2, przedstawiająca Daniela i lwy, miała odzwierciedlać to makabryczne wydarzenie.

 

5. CELTIC WHEEL-CROSS

 

Krzyż słońca (także krzyż słoneczny, krzyż koła) jest terminem dla symbolu składającego się z równobocznego krzyża wewnątrz okręgu, gdy jest uważany za symbol słoneczny. Projekt często znajduje się w symbolice prehistorycznych kultur, szczególnie w epokach neolitu do epoki brązu w europejskiej pradziejach. Wszechobecność symbolu i jego widoczne znaczenie w prehistorycznej religii dały początek jego interpretacji jako symbolu słonecznego. Ten sam symbol jest używany jako nowoczesny symbol astronomiczny reprezentujący Ziemię, a nie Słońce.


Interpretacja prostego krzyża równobocznego jako symbolu słonecznego w religii epoki brązu była szeroko rozpowszechniona w XIX-wiecznej nauce. Krzyż w kółko został zinterpretowany jako symbol słoneczny wywodzący się z interpretacji tarczy Słońca jako koła rydwanu boga Słońca.


Niemiecki termin Sonnenkreuz był używany w XIX-wiecznej literaturze naukowej jako symbol krzyża, interpretowany jako symbol słoneczny, krzyż równoboczny z lub bez koła lub krzyż ukośny (krzyż Świętego Andrzeja). Sonnenkreuz został użyty w projekcie flagi Unii Paneuropejskiej w 1920 roku. W latach trzydziestych popularna była wersja symbolu ze złamaną bronią (przypominającą swastykę) jako łącznika między chrześcijaństwem a germańskim pogaństwem w ruchu wiarkowskiej niemieckiej wiary.


Popularna legenda w Irlandii mówi, że celtycki krzyż chrześcijański został wprowadzony przez świętego Patryka lub prawdopodobnie świętego Declana, chociaż nie ma przykładów z tego wczesnego okresu. Często twierdzono, że Patrick połączył symbol chrześcijaństwa z krzyżem słońca, aby dać pogańskim wyznawcom ideę ważności krzyża. Łącząc to z ideą życiodajnych właściwości słońca, te dwie idee łączyły się z apelem do pogan.

 

Kilka słów na temat św. Patryka.

 

Pewnej nocy, we śnie, Pan Bóg nakazał Patrykowi, by uciekł od swojego pana i udał się na wybrzeże, dwieście mil dalej. Jak mu powiedziano - tak uczynił, a jego podróż okazała się bezpieczna. Odnalazł okręt odpływający właśnie do Brytanii, ale marynarze odmówili wzięcia go na pokład. Po modlitwie Patryka wzniesionej po cichu do Pana Boga niespodziewanie zgodzili się.
 
Po trzech dniach żeglugi wylądowali i zaczęli marsz. Wędrówka była ciężka, nie mieli żywności ani schronienia. Towarzysze podróży naśmiewali się z wiary Patryka w PanaBoga. On im jednak odpowiedział: "Zwróćcie się z dobrą wiarą i z całego serca do Pana, mojego Boga, dla którego nic nie jest niemożliwe". I nagle znaleźli się pośrodku stada świń, a po zabiciu kilku mieli jedzenia wystarczająco na resztę drogi.
 
W innym śnie Patryk słyszał lud Irlandii wołający do niego: "Błagamy cię, święty młodzieńcze, byś przybył i przeszedł pomiędzy nami raz jeszcze!" Patryk się nie wzbraniał, ale nie czuł się jeszcze gotów na tak wielkie wyzwanie, dlatego rozpoczął studia z zamiarem zostania kapłanem i wreszcie otrzymał święcenia. Święty Papież Celestyn wysłał już do Irlandii człowieka imieniem Palladiusz, aby zaniósł tam Dobrą Nowinę, ale ten zmarł. Święty Patryk został polecony do tej pracy i przyjął tę propozycję całym sercem. Otrzymał sakrę biskupią (aby mógł wyświęcać kapłanów będąc już w Irlandii).
 

1051

 

Inne interpretacje twierdzą, że umieszczenie krzyża na szczycie koła reprezentuje supremację Chrystusa nad pogańskim słońcem. Oryginalny krzyż koptyjski często zawiera okrąg, który pochodzi od ankh, ponieważ kręgi przedstawiają boga słońca, Ra. Wczesne sekty gnostyckie również używały krzyża koła.


Krzyż celtycki, jak zwykle przedstawiany,  jest tradycyjnym chrześcijańskim, symbolem, używanym do celów religijnych, a także symbolem pojęć takich jak irlandzka duma. Jako taki jest bardzo powszechnym symbolem i jest używany głównie przez nie-ekstremistów. Większość wersji tradycyjnego krzyża celtyckiego ma wydłużoną oś pionową (często w połączeniu z celtyckimi knotami), która przypomina inne chrześcijańskie krzyże. Chociaż biali supremacjoniści czasami używają tej wersji Celtyckiego Krzyża, przemożne użycie tej wersji Celtyckiego Krzyża nie jest ekstremistyczne, a przy braku innych symboli nienawiści nie oznacza białej supremacji ani rasizmu.
Krzyż celtycki "Krzyż Święty", otoczony okręgiem, który jest częściej używany przez białych supremacjonistów, choć nawet tutaj należy zawsze uważać, aby ją ocenić w kontekście.

 

6. KEEIL CHIGGYRT STONE

 

Keil Chiggyryt Stone pochodzi z cmentarzyska w Ballafayle w parafii Maughold a teraz jest umieszczony na terenie kościoła. Jest on w kształcie koła, na jednej stronie jest tylko wyrzeźbiony krzyż kawalerski, kończyny połączone pod kątem nie są na otoczce ale tworzą węzły otoczone wzorkami. Na górnych prawych kończynach widać dwa podwójne trójkątne węzły, lewe ramię to warkocz stworzony z ciągłych linii, dolna kończyna otoczona jest liniami, na których rogi nakładają się dwie inne linie przecinające się w środku; końcówki przecinające się i nakładające się są otoczone małymi kołami splątane kołami. Na środku znajduje się warkocz z trzech linii w kręgu który jest wpisany w mniejszy okrąg. Na dolnej nasadzie znajduje się figura człowieka z częściowo wyciągniętymi kończynami. Możliwe że to jest figura Pana Chrystusa.


Takie krzyże celtyckie mają zastosowanie również i w Polsce, w dzisiejszych czasach. Marsz Niepodległości z 11 listopada 2017 roku nie był pozbawiony flag z krzyżami celtyckimi. W kontekście, gdyby nie było haseł nienawiści, to byłby jak najbardziej chcrześcijańskim i symbolem używanym do celów religijnych, zwłaszcza, ze niesione były hasła „My chcemy Boga”. I tu jest paradoks, jakiego Boga, czy chrześcijańskiego Pana Boga? Jeżeli tak, to krzyże celtyckie i hasłą nienawiści niesione razem w marszu są białą supremacją –  czyli ruchem uznającym białą rasę za wyższą od ludów należących do innych ras i mniejszości. Chrześcijański Pan Bóg nie dzieli ludzi.


Można powiedzieć tu śmiało, że „Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek”, mając na myśli postępowanie kogoś, kto chce pogodzić dwie sprzeczne racje moralne. Nie można podobać się światu i Panu Bogu jednocześnie, trzeba oddać się Panu Bogu bez podziału, albo światu.

 

Krzyż św. Klemensa („krzyż marynarski”) – jest to stylizowany krzyż połączony z kotwicą okrętową. Legenda mówi, że pod koniec I wieku Klemens został wygnany z Rzymu. Z postanowienia cesarza Trajana został skazany na ciężką pracę w kamieniołomach na Krymie. W tym czasie pracowało tam około 2000 chrześcijan. Klemens podtrzymywał ich na duchu. W kamieniołomach często brakowało wody i robotnicy umierali z pragnienia. Pewnego razu Klemens zobaczył barana grzebiącego kopytem w ziemi. Zaczął kopać w tym miejscu i nagle wytrysnęło źródełko wody. Wszyscy mieszkańcy okolicy krzepili się nią od tej chwili, a cud ten zjednał mu taką sławę i zaufanie między pogańskimi krajowcami, że zaczęli się gromadzić około niego i słuchać jego kazań. Bardzo wielu z nich uwierzyło, dali się ochrzcić i zamienili świątynie na kościoły chrześcijańskie. Dowiedziawszy się o tym cesarz kazał Klemensa wrzucić do Morza Czarnego z kotwicą uwiązaną u szyi, a wszystkich nowo ochrzczonych stracić.

 

W roku 868 św. Cyryl miał odszukać szczątki Klemensa I na Krymie i przewieźć do Rzymu, gdzie podarował je papieżowi Hadrianowi II, który złożył je w bazylice św. Klemensa, gdzie spoczywają do dzisiaj. Kościół San Clemente zbudowano na miejscu jego domu w Rzymie.

 

Kotwica / Nadzieja Krzyż jest powszechne, na przykład w logo partii Młodzieży Katolickiej. Poniższą kartkę jako pocztę balonikową opisałem na stronie Poczty Balonowej www.epopejabalonowa.pl w Menu „Ciekawostki balonowe” w artykule „100-lecie Czerwonego Krzyża i inne poczty balonikowe”

 

241

 

242

 

Znak krzyża był obecny w chrześcijaństwie od śmierci Pana Jezusa, jednak w trzech pierwszych wiekach chrześcijaństwa znakiem tym posługiwano się rzadko. Kiedy chrześcijaństwo rodziło się w Judei, uchodzącej za najgorszą i najbardziej znienawidzoną prowincję rzymską, krzyż Pana Jezusa był dla wszystkich szokiem. Wspomina o tym już św. Paweł: "Gdy Żydzi żądają znaków, Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla Żydów i głupstwem dla pogan" (Kor 1,22-23). Z powodu złej sławy krzyża, który był znakiem hańby i poniżenia, a także w obawie przed prześladowaniami, chrześcijanie nie używali go wiele. Powodem dla używania innych symboli była także ostrożność, aby świętych tajemnic wiary nie narazić na profanację ze strony pogan.

 

Żyjący w II w. św. Justyn podaje przykłady reakcji pogan na symbol krzyża, dla których totalnym głupstwem było stawianie na jednym poziomie Ukrzyżowanego i Stworzyciela świata, natomiast sto lat później sytuacja zmieniła się diametralnie. Wśród symboli funkcjonujących niejako w zastępstwie krzyża były m.in.: kotwica, trójząb, ryba. Kotwica wyrażała nadzieję na zbawienie, mocne trwanie pierwszych chrześcijan w wierze, zakotwiczenie łodzi życia w porcie wieczności, ufność wśród burz prześladowań. Znak kotwicy występuje także na grobowcach najstarszych katakumb. "Wiemy, że Klemens Aleksandryjski (150-215) był inicjatorem wprowadzenia kotwicy jako oficjalnego emblematu chrześcijaństwa i propagował szeroko noszenie tego znaku w pierścionku na małym palcu lewej ręki. Takie pierścienie były szczególnie popularne w latach poprzedzających wybuch powstania styczniowego - od końca 1861 roku - i wiązały się z falą krwawo tłumionych demonstracji patriotycznych. Oprócz kotwicy, która w tle skrzyżowana jest z krzyżem, co wiąże się z wiarą jest osadzone gorejące Serce Pana Jezusa, co znowu oznacza miłość.

 

Taką kompozycję jako symbol patriotyczno-religijny złożony z trzech elementów: serce, krzyż, kotwica oznaczających miłość, wiarę i nadzieję możemy spotkać jeszcze dzisiaj. W kościele pod wezwaniem św. Jana Nepomucena w Dorohusku, gdzie mam przyjemność szczególnie w letnie miesiące uczestniczyć w nabożeństwach, ze względu na blisko położoną działkę, można na jednym z bocznych ołtarzy taki ornament zobaczyć. W ołtarzu tym znajduje się również obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem (2 połowa XVI wieku/XVII wiek). w sukience z początku XVIII wieku.

 

243

 

Nauczyciel powiedział, że „Bóg objawia się codziennie przez naturę”, między innymi można przeczytać w Psalmach. W chrześcijańskiej symbolice, oprócz chleba, największe znaczenie mają ryby. To ścisłe powiązanie z cudami Pana Chrystusa, mającymi odzwierciedlenie w Nowym Testamencie. Rybakami są apostołowie powołani przez Pana Chrystusa. Historia o cudownym połowie ryb stała się symbolem ich udanej misji. Wszak to Pan Jezus powiedział do swoich uczniów: „Pójdźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi” (Mt 4,19). Cudowne rozmnożenie przez Pana Jezusa pięciu chlebów i dwu ryb i nakarmienie nimi pięciu tysięcy ludzi (Mk 6,35-44) jest zapowiedzią ustanowienia Eucharystii. Już w Starym Testamencie być „połkniętym przez rybę” (Jan 2,4) znaczyło przekroczyć próg wieczności. Do Piotra przerażonego liczbą złowionych ryb, Pan Jezus powiedział: „Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił” (Łk 5,10). Królestwo niebieskie zostało porównane do sieci zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju (Mt 13,47).


Stary Testament również zawiera wiele odniesień do ryby. Żydowscy mędrcy porównywali niezamykające się oko rybie do samego Pana Boga, który czuwa bez przerwy. Uważano też, iż los człowieka podobny jest do losu ryby, która w każdej chwili może wpaść w sieci rybaka. Przeto człowiek w każdej chwili powinien być przygotowany na śmierć.


Ryba Krucyfiks. 


Sum Gafftop Catfish żyje w słonej wodzie Zatoki Meksykańskiej. Są najczęściej łowione ryby przez wędkarzy w wodach przybrzeżnych, południowo-wschodniego Atlantyku i Zatoki Perskiej. Suma tego można łatwo rozpoznać po kolcu na płetwie grzbietowej, który sterczy jak żagiel statku.


Sum Gafftop jest znany jako Ryba Krucyfiks, ponieważ jego głowa przypomina ukrzyżowanie. Wewnątrz szkieletu znajdują się „kamienie”, które grzechotają, gdy szkielet jest potrząsany. Żołnierze rzymscy rzucali kośćmi, grając o szaty Pana Chrystusa. Grzechotka przypomina dźwięk kości. Po odwróceniu szkielet przypomina rzymską tarczę.

 

905

 

906